"niekoniecznie komputerowe"

jesli chodzi o niekoniecznie komputerowe gry to razem z kumplami lubimy na próbie pozbierać wszystkie połamane pałki perkusyjne i rzucać nimi w styropiany zamontowane na ścianach tak aby sie wbiły;] wygrywa ten co wbije najwiecej;]

Post został pochwalony 0 razy

A potem narzekacie na jakość salek, w tym nagłośnienia : )
Powiem wszystko pani.

Post został pochwalony 0 razy

Ja z nie komputerowych to RPGi i planszówki, czasami rzucanie siekierą do starych pni Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ja warcaby forever ;] tylko ne mam z kim... Razz

hehe
gram sobie w L5R CCG jesli ktos wie co to ;p
poza tym oczywiscie RPGi :]
Obliczylam ,ze gram srednio w 5 roznych ROGow w tygodniu :] z czego 3 to zwykle konczą sie następnego dni akolo 11 rano :]

Post został pochwalony 0 razy

z niekomputerowych to ...
PILKA NOZNA ruluje Very Happy

oczywiscie grac nie tylko ogladac... (ogladac to juz w zasadzie nie lubie:)

szachy ale nie mam z kim grac....
nie wiedziec czemu malo kto juz chyba potrafi w to grac...

Post został pochwalony 0 razy

RPG - przełom podstawówki i liceum to był Doom Trooper, całkiem niezłą talię uzbierałem
Potem trochę sesji było: Star Wars na jakimś wyjeździe (gdy nie było polskiej edycji, koleś był maxymalnym fanatykiem szczegóły sprawiły, że wymiękłem), Cyberpunk, Shadowrun (jak ktoś się orientuje kto to, to Baniak super prowadził te + autorskie przyszłościowe, w tym swoje), ja z 4 sesje Warhammera zrobiłem - mam dalej zeszyt z własnym scenariuszem i mapami jaskiń : P A w pierwszego RPG grałem w 6 klasie podstawówki - Oko Yrhedessa, kolega z klasy miał nawet niezłą wyobraźnię jak na takiego pryszcza.
W szachy grać potrafię, jak coś można na kurniku spróbować, chyba że tam samemu się rozstawia pionki : )
Nóżka jak najbardziej - na olimpijskim, tak samo kosz w wynajmowanej salce - może ktoś się chce dołączyć? Takiej salce raczej bez perkusji.
Warcaby sukks.

Post został pochwalony 0 razy

jaaa bym chetnie pyknął w nóżke gdzie na boisku dnia ciepłego. oczywiscie bez paliwa ani rusz;]

Post został pochwalony 0 razy

A paliwo drożeje... : )

Post został pochwalony 0 razy

To ja sie moge dolaczyc do nózki Smile

. Kiedy gramy? Nie chwalac sie gralem jak bylem mlodszy tak juz troche bardziej zawodowo Smile

. Ale potem przestalem i poswiecilem sie 100% siatkówce. Szachy tez umiem (tatus mnie nauczyl).

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez xgrzesx dnia Czw 17:10, 13 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz

noooo....mowilem niekoniecznie o tym samochodowym;]

Post został pochwalony 0 razy

Czy kazdy prawdziwy metal oprocz zainteresowan wyszukana literatura musi tez grac w RPG? Tak mi sie przez ostatnie lata nasuwalo heheh.

Nozke to sobie odpuszcze, grajcie zdrow, rowerk from time to time i aikido mi starczy. no i dobre dance na gigu.

Post został pochwalony 0 razy

	Jars napisał:
	RPG - przełom podstawówki i liceum

jak wszyscy Very Happy

	Jars napisał:
	Cyberpunk, Shadowrun (...), ja z 4 sesje Warhammera zrobiłem - mam dalej zeszyt z własnym scenariuszem i mapami jaskiń : P

to takie standardowe Very Happy

Jak bys chcial to bys pewno znalazl chętnych zeby im poprowadzic własny scenariusz ^^

	Jars napisał:
	kosz w wynajmowanej salce - może ktoś się chce dołączyć? Takiej salce raczej bez perkusji.

O! To ja chce!!!! Very Happy

Uwielbiam grać w kosza ^^ Co nestety ne znaczy ,ze potrafie... Ale z chęcią pogram ^^

	Surrounded napisał:
	Czy kazdy prawdziwy metal oprocz zainteresowan wyszukana literatura musi tez grac w RPG? Tak mi sie przez ostatnie lata nasuwalo heheh.

jejka ^^ To ja metal jestem ^^
Razz

Post został pochwalony 0 razy

1. Nie jestem "metalem" ;(
2. Kosz nie jest zły ... grac potrafie Wink

Post został pochwalony 0 razy

to z chęcią pogram Smile

Mam chyba nawet piłe w domku Wink

Tylko napompić cza Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

RPG - hmmmmmm to już będzie jakieś....hmmm ....... kurde...... a już wiem! W RPG gram już 12 lat.
Zaczynałem od KC, na kompie nadal mam sławetne w odpowiednich kręgach zeszyty Artura Sz.
Potem był Warmłotek.
Grałem we wszystkie RPGi jakie wyszły po polsku i chyba z 30 kolejnych które w polsce nie są znane (w tym rewelacyjna Paranoia i Liberty City - czyli zagraj własnym superherosem)
Echhhh no lae tak musi być - jak się prowadzi klan fantasy to się trzeba znać na rzeczy.

W kosza lubię i grywam - szczególnie teraz jak mam wf na uczelni.

Wkręcam się w planszówki - świetna sprawa, tym bardziej, że rynek się w końcu zaczął rozwijać i coraz więcej ciekawych pozycji wychodzi po polsku.[/url]

Post został pochwalony 0 razy

WoooW O.O Respekt! Smile

Post został pochwalony 0 razy

O właśnie, w Paranoję też grałem - polewkowy systemik, polecam wszystkim : )

Post został pochwalony 0 razy

ja pamietam ze jeszcze rok temu na wykladzie gralem z kumplami w taka karcianke Zombiaki. smieszne to ale przyjemnie czas zlatywal chocby na takich przedmiotach jak Maszynoznawstwo Energetyczne;]

Post został pochwalony 0 razy

Paranoja to jeden z lepszych systemow :]

Post został pochwalony 0 razy

ja moge grac only siatka ..kosz tylko jak beda fajni ludzie :] mozemy zgadać forum i np na plczycach pograc jakies boika tam sa ;p

do RGPow sie nie pzrekonam chyba nigdy..i az mi szkoda siostry ktora to po naocach nie wraca tylko u kolegów siedzi i "gra ;p"

Post został pochwalony 0 razy

taaaaaaaaaaaak. gra;] ....Rąbie Pali Gwałci i tyle...dlatego nie gra w to u was w domu;]

Post został pochwalony 0 razy

Dokladnie :]

Post został pochwalony 0 razy